Nawet nerwy ze stali mogą pęknąć pod ciężarem win Tokio, rok 1886. U szczytu rewolucji industrialnej Yukimura Sanada, genialny neuroinżynier, zmaga się z osobistą traumą i wyrzutami sumienia. Wiecznotrwałe Serce, technologiczny cud, który miał zrewolucjonizować naukę, stało się przyczyną tragedii i zniszczyło życie Sanady oraz jego bliskich. Rok po tym wydarzeniu Yukiego wciąż prześladuje inspektor Fujita – człowiek, którego gniew napędza osobista strata i pragnienie sprawiedliwości. Tymczasem Tokio staje się areną krwawych zbrodni, gdy na ulicach miasta zaczyna grasować seryjny morderca. Sanada już wkrótce odkryje, że granica pomiędzy ofiarą a sprawcą jest równie cienka, co ostrze katany. W świecie, gdzie różnice między ludźmi a maszynami się zacierają, będzie musiał stawić czoła pytaniom o istotę człowieczeństwa, moralność i… cenę geniuszu. „Nerwy ze Stali”, pierwsza część cyklu „Kroniki Wiecznotrwałego”, to zaskakujący thriller o drodze do odkupienia, osadzony w alternatywnej wizji świata po upadku szogunatu. Wtem z cienia wysunęła się pojedyncza sylwetka i spojrzała w górę, jak gdyby kogoś szukając. Ten widok momentalnie zmroził Ashowi krew w żyłach. Opuścił rolety, szybko zgasił światło i na kolanach doczołgał się do futonu. Jeszcze przed chwilą odczuwane i trzymające strachy na wodzy mdłe poczucie bezpieczeństwa zniknęło, ustępując miejsca lodowatej panice i przytłaczającemu poczuciu straty.