Wrzuć człowieka w otchłań rozpaczy, a poznasz granice jego determinacji XIV wiek. Do pruskiej wioski, zajętej przez Krzyżaków, pewien starzec przynosi zmarznięte dziecko – Jaguttę. Przybrana matka otacza ją miłością, lecz ojciec i bracia pałają do niej nienawiścią, mimo że wyrasta na pracowitą dziewczynkę, która unika konfliktów. Jest posłuszna, sumiennie wykonuje swoje obowiązki, a w nielicznych wolnych chwilach lepi figurki z gliny. Spod jej palców wychodzą głównie lalki, ale w jej kolekcji znajduje się również olbrzym, którego ukryła głęboko w lesie. Tylko ona wie, że nie są to zwykłe zabawki… Gdy nad wioskę nadciąga śmiertelne niebezpieczeństwo, jej tajemnica nie może dłużej pozostać w ukryciu. Oddziały Krzyżaków zbliżają się do osady, nieświadome, że to niepozorne dziecko stanie się ich największą zmorą. Już wkrótce talent Jagutty sprawi, że za wyrządzone zło oprawców spotka straszliwa kara… A ślady tych wydarzeń przetrwają przez setki lat, niosąc kolejnym ludziom śmierć. – Co to za diabeł? – dotarł do niego szept kusznika stojącego obok w pozycji do strzału. Knecht nie zdążył odpowiedzieć. Drzwi zatrzeszczały nagle pod naporem z zewnątrz, niemal od razu pękły z głośnym hukiem i rozprysły się w drobne części, które wpadły z impetem do środka. Oczom obrońców ukazały się dwie potężne kamienne pięści…