• Nowy

Acta Geographica Lodziensia t. 102/2014

0,00 zł
Brutto

AutorzyPraca zbiorowa

Rok wydania2014

Strony107

Fragment

Językipolski

Nr produktuEBD825D7EP

ZabezpieczenieDL-ebwm

Format

redeem

Za ten produkt nie ma punktów lojalnościowych


local_shippingOtrzymasz nawet w ciągu 15 sekund

Ilość

Prekursorką badań interdyscyplinarnych w łódzkim ośrodku geomorfologicznym była Profesor Anna Dylikowa. Współpraca badaczy reprezentujących różne obszary nauki została nawiązana pod-czas archeologicznych badań obozowisk ludności późnopaleolitycznej, które stwierdzono na po-wszechnie znanym stanowisku w Witowie, także w Skaratkach oraz w innych miejscach położonych w pradolinie warszawsko-berlińskiej. W badaniach interdyscyplinarnych, zwanych przez Prof. A. Dy-likową „badaniami zespołowymi”, następował samoistny podział ról, adekwatny do zakresu proble-matyki pojawiającej się na danym stanowisku. Geomorfolog analizował morfologię i strukturę wydm na których bytowali późnopaleolityczni myśliwi i zbieracze, archeolog badał odnalezione artefakty i obiekty, zaś paleobotanik studiował ewolucję roślinności w otoczeniu stanowiska na podstawie ko-palnych sporomorf. Trójosobowy zespół badaczy wydawał się w latach 50. i 60-tych ubiegłego wieku wystarczającym do kompleksowego spojrzenia na paleogeografię badanego stanowiska. Podkreślić należy, że współpraca naukowa była w ośrodku łódzkim bardzo często inicjowana przez archeologów skupiających się w trzech instytucjach – Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym w Łodzi, Instytu-cie Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego oraz w Instytucie Historii Kultury Materialnej Polskiej Aka-demii Nauk. Taka organizacja badań utrzymywała się do końca XX wieku; analizy prowadzono ze zmienną intensywnością, w przeważnie niewielkich zespołach, niekiedy poszerzanych o innych specja-listów. Wielokrotnie konfrontowano świadectwa geomorfologiczne, archeologiczne, palinologiczne i wyniki radiometrycznych datowań osadów. Zazwyczaj ich wymowa była zbliżona, ale szczególnie wiele uczyły sytuacje, gdy geomorfolog, archeolog, paleobotanik i fizyk przedstawiali rozbieżne wyniki i wnioski. Sytuacje braku zgodności prowadzonych równolegle analiz specjalistycznych zmuszały do pogłębiania studiów literatury przedmiotu, sięgania do kolejnych źródeł i analiz, reinterpretacji da-nych. Paradoksalnie, rewizję panujących wówczas poglądów i postęp w paleogeografii udawało się uzyskać właśnie w sytuacji sprzeczności wyników poszczególnych analiz, która na początku badań wydawała się niemożliwa do pokonania, a później okazywała się jedynie pozorna. Istotny przełom w badaniach interdyscyplinarnych w ośrodku łódzkim nastąpił w pierwszej deka-dzie XXI wieku w związku z eksploracją unikalnego, małego torfowiska wysoczyznowego „Żabieniec”, położonego na Wzniesieniach Łódzkich w odległości kilku kilometrów na północ do podłódzkich Brze-zin. Tym razem inicjatywa badawcza była po stronie badaczy z Instytutu Nauk o Ziemi Uniwersytetu Łódzkiego, a obiekt torfowiskowy w którym zostały zbadane osady o miąższości blisko 16,5 m, dawał nadzieję na kompleksowe odtworzenie zmian środowiskowych obejmujących Wzniesienia Łódzkie po-między górnym plenivistulianem a współczesnością. Zespół badawczy uległ znacznemu poszerzeniu – oprócz geomorfologów, archeologa i paleobotanika w jego skład weszli także: geochemik i hydrochemik, hydrogeolog, diatomolg, torfoznawca, gleboznawca, fizyk, historyk oraz specjaliści prowadzący analizy makroszczątków roślinnych, a także analizy paleozoologiczne: kopalnych wioślarek, ameb skorupkowych i muchówek. Badania interdyscyplinarne torfowiska „Żabieniec” nie polegały na nie-uzasadnionym multiplikowaniu kolejnych analiz. Żadna analiza wykonana w oparciu o osady organo-geniczne z „Żabieńca” nie okazała się niepotrzebna. Szkoda jedynie, że własności ekosystemu jezior-no-torfowiskowego nie pozwoliły na rozwój niektórych spośród badanych mikroorganizmów przez całe minione 20 000 lat i nie udało się osiągnąć wyższej rozdzielczości analiz. Badania interdyscyplinarne miały na celu odtworzenie zmienności szeregu konkretnych parame-trów środowiska, w tym niektórych o charakterze ilościowym, uzyskanych z różnych źródeł za pomocą odpowiednich metod badawczych. Zbiór tak zgromadzonych danych, zwanych w literaturze danymi multi-proxy, obrazował ewolucję systemu torfowiskowego w funkcji czasu, odwzorowując tym samym zmiany środowiskowe. Osiągnięto dzięki temu m. in. ciągły obraz zmian roślinności, stosunków wodnych, zmian termicznych, wilgotnościowych, trofii, odczynu, denudacji mechanicznej i chemicznej oraz szeregu innych parametrów. Podstawę dla śledzenia zmian i ich analizy stanowił precyzyjnie sekwencjonowany rdzeń uzyskany z torfowiska, w którym wyróżniono łącznie 23 poziomy, z których 11 przypada na schyłek vistulianu, a 12 na holocen. Dzięki wykorzystaniu matematycznego modelu wiek-głębokość można było wyróżnione poziomy dokładnie ulokować w czasie. Tym razem na poziomie syntezy, jakościowy opis zmian środowiskowych, który jest zazwyczaj subiektywny ze swej natury, zo-stał zastąpiony interpretacją wyników ilościowych, zestawionych w kolejne diagramy, wykresy i krzy-we. Takie podejście umożliwi bardziej ścisłe odwoływanie się do uzyskanych wyników. Można zakła-dać, że w przyszłości badania interdyscyplinarne będą nabierały w coraz większym stopniu charakteru ilościowego, gdyż takie ujęcie gwarantuje tak potrzebny w nauce obiektywizm. W generalnie podobnym do wymienionego składzie specjalistów przeprowadzono badania inter-dyscyplinarne stanowiska Koźmin Las, przedstawiane w niniejszym tomie. W odróżnieniu od badań torfowiska „Żabieniec”, na którym analizowano miąższą serię organogeniczną, w Koźminie zetknęli-śmy się z problemem uzyskania maksimum informacji z serii biogenicznej o niewielkiej, zaledwie kil-kudziesięciocentymetrowej miąższości i innej genezie. Pozycja stratygraficzna analizowanej serii osa-dów organicznych i organiczno-mineralnych, a szczególnie jej znaczne rozprzestrzenienie i fakt, że zawiera ona dobrze zachowane i liczne świadectwa funkcjonowania późnovistuliańskiego lasu na dnie Kotliny Kolskiej, stanowią o jej unikalności. Występowanie grubego detrytusu organicznego pod po-stacią kilkuset pni powalonych in situ drzew oraz ich karp spowodowało konieczność włączenia do zespołu badawczego dendrochronologia, antrakologa oraz przedstawicieli z obszaru nauk leśnych. Wyrażamy nadzieję, że przedstawione w niniejszym tomie treści przyczynią się do postępu paleoge-ografii i pozwolą lepiej zrozumieć naturalne podłoże oraz kierunek, skalę i dynamikę zmian środowi-skowych, które nastąpiły w środowisku doliny stosunkowo dużej rzeki nizinnej z chwilą ostatecznego ustępowania warunków peryglacjalnych.

TematykaGeografia

AutorzyPraca zbiorowa

WydawnictwoŁódzkie Towarzystwo Naukowe

Rok wydania2014

EBD825D7EP